WASZETA – Dzień 7 – 24 lipca

Piątek dniem intensywnych przygotowań do sobotnich pokazów oraz dniem większej ilości konkursów – walka o czerwone pasy wre.
Tradycyjnie dzień rozpoczął się rozruchem o godzinie 7:15, który poprowadził sensei Michał, potem śniadanko, sprzątanie pokoi, komisja czystości i treningi.
Treningi konsultacyjne, już w związku z jutrzejszymi pokazami poprowadził również sensei Michał.
W tym roku pokazy to nie lada wyzwanie dla wszystkich grup, a mianowicie, są grupy 4, 5, 6 i 14 osobowe. Każda z grup ma za zadanie zaprezentować pokaz samodzielnie przygotowany i zaplanowany, który to składa się z czterech różnych technik oraz drugim bazowym założeniem jest, aby wszyscy członkowie grup ćwiczyli na pokazie – nie ma oglądactwa.
Jak wyszły pokazy napiszemy jutro.
Po treningach przedpołudniowych odbyły się konkursy: czara szczęścia (ostatnia już na obozie) oraz twister (też ostatni na obozie – wszyscy odgadli prawidłowo swoje hasło, nie wszyscy za pierwszym razem, ale odgadnięte).
Jedni ćwiczyli, inni mieli pogadankę (zresztą jak co dzień) na temat „BUSHIDO – DROGA SAMURAJA”, czyli tytuł naszego obozu. Dzieci dowiadują się podczas pogadanek ciekawych faktów związanych z Japonią, samurajami, kodeksem bushido, wszystko po to aby ćwiczyć solidnie.
Obiadek powitał nas owocem morza – rybka w panierce, wszyscy wcinali ją z apetytem po podkładzie jakim była grochówka, deserek w postaci jogurtów zwieńczył posiłek.

Dzisiaj zdjęć jest mało, bo wszyscy zaganiani i nie było wolnych rąk do fotografowania.

Tak wyglądała gra terenowa przygotowana przez drużynę Czarnej Mafii, było bardzo ciekawie i wymagająco, gra mocno urozmaicona zadaniami – Czarna Mafia się spisała

Kolejne konkursy to rzucanie do celu, oj to było trudne, bo rzucaliśmy szyszkami, a przecież każda jest inna, więc ciężko było wyważyć siłę rzutu, ale wszyscy walczyli dzielnie i do końca, końca szyszek.
Na zakończeni dnia kolejny ostatni punktowany konkurs, a mianowicie „cebulka”. Nauczeni doświadczeniem, że dzieci nie korzystają z tego sposobu zapewnienia sobie odpowiedniej ciepłoty wymyśliliśmy konkurs. Każda grupa wybrała jednego (najmniej wypasionego) osobnika i miała za zadanie w ciągu 10 minut ubrać go w jak największą ilość ubrań. Następnie było komisyjne liczenie ile udało się wcisnąć na delikwenta – oj było grubo!!!

Dzieci tak się zaangażowały w treningi aikido, że mamy wrażenie, że chyba aikido niektórym weszło za mocno – siedzą w seiza nawet przy posiłkach

Oczywiście w tak pięknych okolicznościach przyrody nie zapominamy o lokalsach

Jutro ostatni dzień obozu więc będziemy oczywiście ćwiczyć, grać bawić się, odbędzie się gala pokazów, a po kolacji ognisko. Również jutro następi wręczenie dyplomów uczestnictwa, czary szczęścia, konkursowych i oczywiście czerwone pasy dla zwycięzców, ale to jutro.

Punktacja dzisiaj wygląda następująco, jutro jeszcze tylko komisja czystości i będą oficjalne wyniki:

Czara Szczęścia
ŻÓŁCI POMARAŃCZOWI ZIELONE NIEBIESCY FIOLETOWE BRĄZOWI
24.07 50 50 50 50 50 50

 

  Czystość        
ŻÓŁCI POMARAŃCZOWI ZIELONE NIEBIESCY FIOLETOWE BRĄZOWI
24.07 48 50 50 50 50 50

 

Konkursy: gra terenowa, szyszki, cebulka
ŻÓŁCI POMARAŃCZOWI ZIELONE NIEBIESCY FIOLETOWE BRĄZOWI
24.07 50 60 20 30 40 30
24.07 40 50 60 40 60 50
24.07 60 60 60 60 60 60

 

Zatem dobrej nocy Wam życzymy.

 

Call Now Button