Poniedziałek pracowitym dniem był. Dlatego relacja dopiero teraz.
Wszystkie treningi poprowadził sensei Michał.
Poranny rozruch z jo odbył się w dojo.
Dzień minął jak zwykle zgodnie z planem czyli po rozruchu sprzątanie, śniadanie, treningi, sprawdzenie czystości, obiad i treningi. Po południu plan trochę się zmienił ze względu na zajętą salę. Grupa starsza czyli Wilcza Wataha (Szarzy) i Czarne Pantery (Czarne) mieli trening bezpośrednio po ciszy poobiedniej a Waleczne Tygrysice (Pomarańczowe) i Zielone Cactusy (Zieloni) mieli zajęcia bezpośrednio przed kolacją.
W czasie wolnym grupy integrowały się grając w gry towarzyskie oraz gry terenowe.
Wykorzystany był cały sprzęt sportowy. Nikt nie tęskni za smartfonem – można sprzedać 🙂 . Z basenu nie korzystamy, ponieważ aura jest temu nieprzyjazna. Również ze względu na pogodę planowana wtorkowa wycieczka do Zakopanego została przełożona na piątek.
Konkurs główny polegał ma przebraniu się i na zaprezentowaniu przez co najmniej dwóch członków grupy opowiastki o drużynie. Dzieci wykazały się dużą kreatywności.
Wieczorem dojechał ostatni obozowicz, który dzielnie walczył z chorobą, ale już wyszedł na prostą i dzielnie wspomaga grupę ZIELONYCH CACTUSÓW
A tak dzisiaj punktowali:
Czara szczęścia | ||||
ZIELONI | POMARAŃCZOWE | SZARZY | CZARNE | |
22.07 | 50 | 50 | 50 | 50 |
Konkursy – przebieranka |
||||
ZIELONI | POMARAŃCZOWE | SZARZY | CZARNE | |
22.07 | 45 | 50 | 40 | 50 |
Czystość | ||||
ZIELONI | POMARAŃCZOWE | SZARZY | CZARNE | |
22.07 | 49,5 | 47,5 | 49 | 49 |
I tradycyjnie generalkę proszę drogich rodziców podliczacie sami 🙂