Mikoszewo 2022 – dzień 4 – 18 lipca

Kolejny dzień obozu i kolejne wyzwania… Pogoda znów kapryśna…

7:15 poranny rozruch z jo i lekka mżawka (naturalny parasol z koron drzew umożliwił nam tradycyjne rozpoczęcie dnia).

Po pysznym śniadanku komisja czystości, a następnie treningi z podziałem na grupy.

Czas obiadu i ciszy poobiedniej minął zbyt szybko. Kolejny trening, tym razem wszystkie grupy spotkały się na macie. Tuż po treningu wychowawcy przygotowali kolejną dodatkową konkurencję. Tym razem sprawdzaliśmy spryt uczestników obozu przy „pajęczynie”. Która grupa dotknie liny najmniej razy, ta wygrywa. Walka była bardzo wyrównana 🙂

Jednak wszystkim brakowało dodatkowego ruchu, więc większość pozostała na dworze, aby zagrać w badmintona czy pokopać piłkę, a nawet pobawić się na placu zabaw!

Kolacja i kolejna tura „Czary Szczęścia” oraz gry w statki. Jesteśmy pełni podziwu dla wszystkich grup z racji, iż bardzo dobrze radzą sobie z odpowiedziami na trudne pytania w pierwszym konkursie. A co do statków, to znów kilka zatonęło (dobry cel to podstawa 🙂 ).

Dodatkowo obozowicze przed wieczorną toaletą grali w „Mafię” (sporo tych mafiozów na wyjeździe).

 

Uwaga!!! Drodzy rodzice, serdecznie prosimy o to, abyście dzwonili o wyznaczonych porach dnia do swoich dzieci (czyli codziennie między 11:00 a 13:00, jest to czas, kiedy mamy najwięcej „luzu” w planie dnia).

 

Poniżej prezentujemy hymny grup – pisownia oryginalna

CZARNI

  1. Mata, mata, brudna mata

ale mam już plan

Pomalu tku, bez Jagody

wszystko zrobię sam

Nad techniką się męczyłem

ładnych parę lat

ale za to ćwiczyć w dojo

będzie cały świat!

Ref.:      Przez to, że jest tu WĄSISKO

zaraz stanie cmentarzysko

A tam gdzie Gliwi-ce

będzie stał mój BAR                      /x2

  1. Do aikido mam smykałkę

pupę mam jak WÓŁ

Sam tu zwiozę bus pustaków

Choćby był bez kół

Już zdobyłem wszystkie pasy

teraz zwożę jo (dzo)

Mam to w nosie, że sąsiedzi

mówią o mnie „świr”

Ref.:      Przez to, że jest tu WĄSISKO…  /x2

  1. Ja nie jestem laczem bity,

dużo technik znam

I samej Martyneczce bawić się tu dam!

Ref.:      Przez to, że jest tu WĄSISKO…  /x2

 

 

 

ŻÓŁTE

Mało obozowa złość, mało obozowa mina,

Mało obozowy styl, mało obozowa nuda.

Z małego miasta żółte komary, atakują twoje ulice

Wkurzyłyśmy się od razu gdy, zobaczyłyśmy o której nas budzą.

Mało obozowy sen i mało obozowe chęci.

Mało obozowy piach i mało obozowe morze.

Z małego miasta wielkie komary, gromadzą się w twoim pokoju.

Pamiętam chciało nam się ćwiczyć, napewno dużo bardziej niż dzisiaj.

 

Znowu jadę na obóz tam, znowu jadę na obóz                 /x2

 

 

SZARZY

Ref.:      My żelaźni dobrze wiemy,

jak zabawić się umiemy.

Dobrze gramy w chowanego,

i umiemy kryć naszego.

  1. Teraz trening zaczynamy,

na senseja już czekamy.

W mae shikko już chodzimy,

i przewrotów sto zrobimy.

Ref.:      My żelaźni dobrze wiemy…

  1. Nasze ręce już startują,

do roboty się szykują.

A gdy wszystko przećwiczymy,

na parkiecie zatańczymy.

Ref.:      My żelaźni dobrze wiemy…

 

 

BRĄZOWI

Wyjdziemy dziś z jaskini banany wytropimy

Hejo mama hejo mama jeje!

My wszystkie je znajdziemy i zgłodu nie umżemy.

Hejo mama hejo mama jeje!

Banany i jagody, i kosze winogrona.

Hejo mama hejo mama jeje!

Małpy będą świentować i do tego tańcować.

Hejo mama hejo mama jeje!

 

Niechaj las żywi nas niechaj step da nam jeść

Znajdziemy dziś jedzenia pełno nim się znowu zrobi ciemno.

 

 

ZIELONI

  1. Jeśli lubisz gofry z syropem klonowym je zjedz

Ref.:      Gdy wejdziesz do lasu, zobaczysz go, Zielony klon! Zielony klon!

  1. Dzięki klonowi masz też tlen, więc się ciesz! Się ciesz!

Ref.:      Gdy wejdziesz do lasu…

 

Klasyfikacja generalna na dzisiaj prezentuje się tak:

GENERALKA
ŻÓŁTE BRĄZOWI ZIELONI SZARZY CZARNI
16 lipca 100 98 99 98 100
17 lipca 139 154 142 130 139
18 lipca 138 154 109 145 95
19 lipca 0 0 0 0 0
20 lipca 0 0 0 0 0
21 lipca 0 0 0 0 0
22 lipca 0 0 0 0 0
377 406 350 373 334
Call Now Button