Mikoszewo 2022 - dzień 10 - 24 lipca

Niedziela dzień 10 ostatni obozu oraz pora podsumowanie obozu

Poranny rozruch przeobraził się dla grupy czarnych w pakowanie autokaru, a w pozostałych grupach w panikę czy wszystko spakowane do walizek.
Potem już z górki, śniadanie plus dodatki (aviomarin i lokomotiv oraz kanapki, drożdżówki i coś do picia na drogę).

Wyjazd z ośrodka przebiegł sprawnie (po 10 dniach ekipa umie się ogarnąć). Przejazd do Westerplatte i chwila spaceru w zadumie po tym bardzo wyjątkowym miejscu.

Zatem w drogę, większość wykończona co widać na zdjęciach.

Poniżej długo wyczekiwana punktacja generalna – wygrali BRĄZOWI = „BRĄZOWE MAŁPY”

Czystość
	ŻÓŁTE	BRĄZOWI	ZIELONI	SZARZY	CZARNI
16 lipca	50	48	49	48	50
17 lipca	49	49	47	45	49
18 lipca	48	49	29	50	45
19 lipca	49	49	46	49	48
20 lipca	48	50	48	50	45
21 lipca	50	50	45	50	46
22 lipca	48	50	49	50	39
	342	345	313	342	322

Czara szczęścia
	ŻÓŁTE	BRĄZOWI	ZIELONI	SZARZY	CZARNI
16 lipca	50	50	50	50	50
17 lipca	50	55	50	50	50
18 lipca	50	50	35	45	50
19 lipca	50	50	50	45	50
20 lipca	50	25	45	50	50
21 lipca	40	45	50	50	50
22 lipca	50	50	50	50	50
	340	325	330	340	350

Konkursy
	ŻÓŁTE	BRĄZOWI	ZIELONI	SZARZY	CZARNI
16 lipca	0	0	0	0	0
17 lipca	40	50	45	35	40	balony
18 lipca	40	55	45	50	0	pajęczyna + techniki
19 lipca	40	50	45	50	0	zamki z piasku
20 lipca	0	0	0	0	0	wycieczka krajoznawcza
21 lipca	75	95	85	85	70	szyszki + jo
22 lipca	45	45	40	50	40	strój
22 lipca	50	50	45	50	50	Sztandar + hymn
22 lipca	45	50	40	35	0	Trzy nogi i ręka
	335	395	345	355	200

Statki
	ŻÓŁTE	BRĄZOWI	ZIELONI	SZARZY	CZARNI
	50	50	40	45	50

GENERALKA
	ŻÓŁTE	BRĄZOWI	ZIELONI	SZARZY	CZARNI
16 lipca	100	98	99	98	100
17 lipca	139	154	142	130	139
18 lipca	138	154	109	145	95
19 lipca	139	149	141	144	98
20 lipca	98	75	93	100	95
21 lipca	165	190	180	185	166
22 lipca	238	245	224	235	179
	1067	1115	1028	1082	922

No i podsumowanie obozu…

Komunikacja i współpraca kluczem do sukcesu.

Czas obozu dobiegł końca, głowy już przewietrzone, zmęczenie powoli mija, przynajmniej taką mamy nadzieję

Po raz 9. grupy rywalizowały o „czerwone pasy” i jak zwykle wygrała ta, która ze sobą najlepiej współpracowała. Nieważna jest liczba „mistrzów” w składzie, tylko dobra komunikacja, a czasem wystarczy nie przeszkadzać tym, którzy chcą coś razem zrobić.

I jeszcze na koniec, słówko o samodzielności – w tym roku „listy płaczu” szybko nam się zapełniały, ale jak minęła połowa obozu, wszystkie żale i smutki odeszły. Wszyscy dali radę wytrwać do końca obozu

Spróbujmy dać sobie i dzieciom szansę na bycie samodzielnymi. Czasem bywa i tak, że rodzice tęsknią bardziej… ale nauka zrobienia sobie kanapki, wybranie ubrań do założenia (czasem innych niż przygotowała mama, bo np jest zmiana pogody), jak dogadać się z koleżankami i kolegami, (np. kto i co sprząta na konkurs czystości); decyzja na co wydać kieszonkowe i na ile lodów i gofrów jeszcze wystarczy, no i czy zostanie coś na „pamiątki”… to są umiejętności, których młody człowiek nie nabędzie w domu, zdobywa się je tylko w praktyce. A w tym roku tej praktyki nie zabrakło.

A za rok jubileuszowy bo 10 obóz przed nami …